Mimo kwarantanny (a może na przekór jej?) spotkanie wielkanocne doszło do skutku. Pomysłodawcą i głównym organizatorem była Nika. Naszym „pokojem” tym razem okazała się platforma Zoom.
Plusy takiego rozwiązania?
+ Umówiliśmy wspólną datę w niecały tydzień.
+ Spotkaliśmy się w samą niedzielę.
+ Odwiedziliśmy wzajemnie swoje domy, a nawet poznaliśmy domowników.
+ Nie było problemu ze sprzątaniem 😉
O minusach wspominać nie będziemy. Wspólną bolączką był brak fizycznego spotkania. Poznaliśmy też różne perspektywy przeżywania kwarantanny – perspektywę studenta, wykładowcy, rodzica, nauczyciela, emigranta itp.
Poniżej „zdjęcie grupowe” 🙂
W planie mamy kolejne spotkania, by jak najwięcej członków miało możliwość wysłuchania i podzielenia się własnym doświadczeniem.